piątek, 1 stycznia 2010

Cz. 12

Doszłam do domu szybkim tempem.
Nie miałam ochoty na przechadzki w chłodny, deszczowy dzień, zwłaszcza po tej głupiej rozmowie z Kacprem.
Totalnie mnie zdenerwował i zepsuł dzisiejszy dzień, który wydawał się być najcudowniejszym dniem w moim życiu.
Zatrzasnęłam za sobą drzwi, jak zwykle nie było nikogo- mama pracowała do późna, a Aleksandra była gdzieś ze swoim chłopakiem.
Znowu rzuciłam torbę w kąt przedpokoju, jak co dzień, i wbiegłam na górę do pokoju.
Włączyłam komputer.
Stanęłam na środku korytarza, zastanawiając się.
Zbiegłam na dół, i chwyciłam torbę.
Pomaszerowałam do pokoju z powrotem.
Wyciągnęłam książki i zeszyty jak mam w zwyczaju, zostawiłam te, które mam jutro, i wyciągnęłam z szafki których nie miałam.
Sprawdziłam, czy mam zadania domowe.
Odrobiłam.
Spakowałam się, i usiadłam na krześle przed komputerem.
Włączyłam ikonkę gadu-gadu.
Na opis ustawiłam trzy kropki, nie wiedząc, co napisać.
Nowa wiadomość.
Kliknęłam.
Numer nieznajomy.
,,Hej, to ja. Maks''
Odpisałam:
,,O, hej.''
M.: ,,Co tam?''
J.: ,,Okej. Wiesz, z początku ten spacer do domu samej okazał się być idealnym pomysłem, jednak potem okazał się być spapranym pomysłem.''
M.: ,, A czemu to? ''
J.: ,,Spotkałam Kacpra...''
M.: ,, Co gadał?''
J.: ,,Nic. Nie ważne, nie przejmuj się. To nic takiego.''
M.: ,,Jak chcesz. Ale wiedz, że możesz mi powiedzieć, wszystko.''
J.: ,,Okej. Dzięki.''
M.: ,,Idziesz z kimś na bal?''
J.: ,,Och, bal.''
M.: ,,Zapomniałaś?''
J.: ,,Tak jakby."
M.: ,,Aha. To, idziesz z kimś?''
J.: ,,Nie. Dostałam parę propozycji, ale żadna mnie nie zadowalała."
M.: ,,Hm, rozumiem. A czy, moja propozycja by Cię zadowoliła?''
Domyślałam się, że mnie zaprosi, ale nie wiedziałam, że zrobi to.
M.: ,,Halo, jesteś?''
J.: ,,Tak, tak. O-okej, możemy iść."
M.: ,,To super. Do zobaczenia jutro przed Twoim domem." [niedostępny]
O Boże...
Byłam w ósmym niebie.

1 komentarz:

  1. Trochę powtórzen , i stylistyka , nie chce cie krytykowac po prostu mówie , ale i tak mi sie podopba ! ♥

    Zapraszam na szczesliwaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń